Tarocista.pl strona z Duszą

O sobie

W licznym gronie ezoteryków jestem być może dla Państwa tylko kolejnym oferującym swoje usługi, piszącym o wróżeniu od pokoleń i o wieloletnim doświadczeniu wróżbiarskim. Dlatego, choć robię to niechętnie i jest mi przy tym ogromnie niezręcznie, nadmieniam, że moja wróżbiarska tradycja rodzinna i osobisty warsztat są udokumentowane. Posiadam pisemne referencje z firm, z którymi współpracowałem i współpracuję w zakresie usług wróżbiarskich. Spotykam się przy kartach osobiście i przez telefon. Śmiało mogę powiedzieć, że z osób wróżących pod numerami premium w Polsce, jako jedyny posiadam staż nieprzerwanie od 1999 roku. Początkowo domową linię 0700 odbierałem w zastępstwie mamy, natomiast w roku 2003 powierzono mi osobisty numer 0700, obecnie 708. Jestem dumny z wielu lat pracy, czuję przy tym pokorę. Determinuje mnie ona do nieustawania w rozwoju.

Chociaż od kilkunastu lat nie reklamuję już swoich usług, mile wspominam cyklicznie zamieszczane anonse w prasie ezoterycznej: „Gwiazdy Mówią”, „Wróżka”, „Nieznany Świat” oraz innych czasopismach. Nawiązane wtedy interakcje z Klientami, w znacznym stopniu towarzyszą mi również obecnie. Występowałem w reklamach telewizyjnych promujących usługi wróżenia przez telefon. Gościłem w rozmowach radiowych. Bywałem zapraszany do programów o tematyce ezoterycznej. Od 2005 roku zamieszczałem teksty i opowiadałem o historycznych ciekawostkach związanych z wróżeniem i dawnym polskim środowiskiem wróżbiarskim, gdy informacji takich nie było jeszcze w internecie. Na bazie tych wpisów temat zaczął żyć swoim życiem, inspirował innych. W latach 2008-18 moje artykuły z dziedziny parapsychologii i ezoteryki ukazywały się na portalu wrozbyonline.pl. Pisałem horoskopy oparte o przekaz kart, publikowane w prasie drukowanej oraz serwisach internetowych, między innymi Wirtualna Polska wp.pl.

Jestem konsultantem scen wróżenia, wypożyczam zabytkowe przedmioty ezoteryczne do produkcji telewizyjnych i filmowych oraz na wystawy. Odrestaurowuję zapomniane dawne karty, nadaję im autorską oprawę. Moją pracę doceniło Wydawnictwo Kos, wraz z Fabryką Kart Trefl-Kraków wydało w 2024 roku „Retro Lenormand”, talię nawiązującą do unikatowej polskiej publikacji sprzed dekad. Przeczytaj na ten temat

Ponadto, co cenię najbardziej, to codzienna praca wróżbity oraz zaufanie i sympatia stałych osobistych i telefonicznych Klientów, którzy, rekomendując moje usługi, ręczą za mnie własnym nazwiskiem. Czy to wszystko oznacza, że jestem dobrym tarocistą? Czy oznacza to, że jestem wyjątkowy? Uważam, że nie! Niemniej mogę o sobie powiedzieć, że jestem odpowiedzialnym i wiarygodnym człowiekiem, wykonującym uczciwie zawód wróżbity – tarocisty. Jak pokazuje otaczająca nas rzeczywistość, to niezwykle istotne, by móc ze spokojem powierzać komuś swoje sekrety. Pragnę też dodać, że jestem ezoterykiem z nieco innej generacji, a na pewno o innym sposobie odczuwania, niż wróżbici stawiający na sławę, zdobywający popularność dzięki mediom społecznościowym.

Choć życie biegnie do przodu i wymaga elastyczności nawet od wróżbity, ja nie zamierzam biec na oślep za modą. W moim odczuciu sukces, to nie tzw. robienie spektakularnej kariery. Sukcesem jest to, że praca, mimo że w zaciszu czterech ścian, jest doceniana, a wróżbita, dzięki niej pamiętany. Może ze względu na to, że chodzę swoimi ścieżkami i dostrzegam to, co wydaje mi się istotne, wiele osób ma ze mną wróżbiarski kontakt od ponad 20 lat? Może właśnie dlatego mawiają o mnie: Tarocista z Duszą. Na te pytania nie śmiem odpowiadać…

Copyright 2005-2025 by Igor Alexander