Dzisiaj – o drodze duszy i związkach karmicznych. Zanim jednak słów kilka na ten temat, chciałbym wyjaśnić dlaczego wpisy są krótkie i umieszczane nieregularnie. Nie ma we mnie zapędów mentorskich. Jestem i chcę być praktykiem, w którego codziennej pracy liczy się, aby móc pomóc bez zbędnej otoczki. Umieszczenie kilkunastu zdań na blogu traktuję jak krótki oddech odpoczynku, nawiązanie do niedawno poruszanego tematu lub nietypowej aktualności. Może zabrzmię naiwnie, ale nie przypuszczałem, że tak wiele osób tu zagląda. Mile mnie zaskoczyło, że niektóre tematy okazały się przyczynkiem do spotkań i głębokiej rozmowy.
Droga duszy – odnosi się do indywidualnego rozwoju i przeobrażenia każdej duszy w trakcie jej inkarnacji. W ramach tej drogi związki karmiczne odgrywają arcyważną rolę. Umożliwiają one spotkanie z innymi duszami, które mają nam coś do przekazania w formie nauki, w zależności od indywidualnej historii i powiązań – czasem jako trudne doświadczenia prowadzące do celu odczuwanego jako upragniony, czasem błyskawicznych upragnionych realizacji lecz owocujących trudnymi wyzwaniami.
Każdy związek karmiczny ma swoje unikalne cele i lekcje. Mogą one dotyczyć miłości, zaufania, wybaczenia, a nawet samoakceptacji. Kluczem do zrozumienia tych relacji jest głębokie zastanowienie nad tym, jakie emocje i myśli one wywołują oraz co możemy z nich wynieść. Bywa przecież, że w poprzednich wcieleniach nie nauczyliśmy się ważnych umiejętności lub nie zamknęliśmy pewnych rozdziałów, co prowadzi do powtarzania tych samych schematów, a schemat to brak równowagi i spełnienia duszy.
